Ostrzeżenia pogodowe

2014-04-27

Tragiczny wypadek w jaskini "Wierna" na Jurze

Autor: Leszek Foss

DSC06004      W sobotę, po godzinie 16, doszło do tragicznego w skutkach wypadku w jaskini "Wierna" położonej na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej koło miejscowości Ostrężnik. Jeden z grotołazów poniósł śmierć na miejscu.

     W jaskini w sobotę przebywało kilka grup grotołazów. Łącznie ok. 20 osób.  Podczas przeciskania się przez szczeliny jeden z nich (wiek ok. 30 lat) został przygnieciony przez kilkusetkilogramowy blok skalny. Zdarzenie to miało miejsce ok. 200m od wejścia do jaskini, 10m poniżej poziomu gruntu. Osoby, które były na miescu po wydostaniu się z jaskini odrazu powiadomiły służby ratownicze. Z poszkodowanym zostało jeszcze 3 mężczyzn. Reszta uczestników wyprawy wydostała się z jaskini o własnych siłach.

     Na miejsce wysłano strażaków z OSP Janów, JRG 1 w Częstochowie oraz JRG CS PSP. Po przybyciu na miejsce dowódca z OSP Janów poprosił o zadysponowanie ratowników górskich. Straż pożarna nie miała możliwości dostać się do poszkodowanego. Strażacy wraz z ratownikami medycznymi zabezpieczyli pomoc medyczną, ogrodzili miejsce zdarzenia. Zapewnili również oświetlenie terenu akcji, sprzęty hydrauliczny i wyburzeniowy.

     Z KM w Częstochowie na miejsce akcji przyjechała grupa oficerów wraz z zastępcą KM st. bryg. Jarosławem Piotrowskim. W skład grupy wchodzili: kpt. Krzysztof Dzwonnik, kpt. Paweł Liszaj oraz bryg. Wojciech Prokop.

   Trzy grupy ratowników GOPR przystąpiły do ewakuacji pozostałych mężczyzn. Ratowników w działaniach wspierał swoim doświadczeniem i wiedzą emerytowany strażak z częstochowskiej JRG 3, a prywatnie z zamiłowania speleolog, p. Grzegorz Skorek W między czasie na miejsce zadysponowano grupe operacyjną z WSKR w Katowicach, zastęp z JRG Myszków i z-ce dowódcy KP PSP Myszków bryg. Sebastiana Jurczyka. Nie było już szans na wydostanie żywego grotołaza.

     Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa zdecydowało o wysłaniu na miejsce ratowników górniczych z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego z Bytomia. Ratownicy GOPR nie dali rady sami uwolnić ciała. Ratownicy z CSRG przy pomocy poduszek pneumatyczych usuneli blok skalny i przystąpili do wydobywania ciała. Musieli przy tym wykuwać i odkopywać nowe przejście do jaskini. Pomagali im przy tym logistycznie i sprzętowo strażacy z CS PSP. Akcja ta zakończyła się ok. godz. 8 rano. Działania PSP zakończono 0 godzinie 11:45. Akcja trwała 19 godzin.

     Jaskinia "Wierna" należy do jednych z trudniejszych jaskiń na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Wcześniej nie było w niej podobnych wypadków.

     W imieniu ratowników biorących udział w akcji chcemy też złożyć podziękowanie dla wójta gminy Janów, właściciela baru "Ostrężnik" i piekarni M.Kaszyński z Janowa, za pomoc, mimo późnych godzin nocnych, w dostarczeniu ciepłych napojów i prowiantu.

 

SiS:

220[S]94 SLOp Land Rover Freelander 2 - KW PSP Katowice

250[S]43 SCRt Scania P380 - JRG CS PSP

250[S]90 SLRr Ford Ranger - JRG CS PSP

350[S]92 SLOp Volkswagen Passat B5 - KM PSP Częstochowa

351[S]21 GBA 2,5/24 Renault Midlum 280 DXi - JRG 1 Częstochowa

351[S]40 GLBARt 1/25 Iveco Daily - JRG 1 Częstochowa

354[S]90 SLOp Opel Astra - JRG 4 Koniecpol

359[S]22 GBA 2/16 Volvo FL 6 - OSP Janów

531[S]43 GLBARt 1/2,5 Renault Mascott - JRG Myszków

531[S]82 SLKw Renault Master- JRG Myszków

531[S]90 SLOp Land Rover Freelander 2 - JRG Myszków

539[S]31 SLRt Daewoo Lublin - OSP Niegowa

Volkswagen Caddy - 2 szt. - CSRG S.A. Bytom

ZRM - 3 zespoły rotacyjnie

Policja

GOPR Grupa Jurajska

Galeria